Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 53
Pokaż wszystkie komentarzedrodzy koledzy, ani nie jestem fanem chopperów (no....ok, kiedyś przechodziłem to zauroczenie) ani nie chodzi mi o normalne motocykle (z poziomem decybeli nie naginającym przepisów) jeżdżące przepisowo po centrum miast. Nawet ci, którzy korzystają z walorów moto w korkach (mijając z rozsądną prędkością oraz mającymi kontakt z kierowcami aut) postępują wg mnie logicznie. Mi chodzi o tych wiejskich księciów, którzy w środku nocy kręcą silniki przerobione na głośne traktory do granic wytrzymałości uszu mieszkańców...oraz tych, którzy na pełnym gazie robią slalom między autami w zatłoczonych miejscach miast. W wielu autach są małe dzieciaki, poza tym kierowca nie ma 100 par oczu dookoła siebie. Tak, to prawda, istnieje takie coś jak martwa strefa. Mania Need for speed, co;) Wiochland jak nic. Dźwięk dwukołowej maszyny czesto jest piękny ale ludzie, generujecie dźwięk bliższy marnie skompresowanemu plikowi mp3...no nie wiem, chyba wyjdę sobie z rotweillerem bez kagańca i smyczy...przecież to głupota trzymać takie piękne stworzenie na uwięzi, co nie?;) przepisy są po to, by je łamac przecież...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza